Dzisiaj większość zaawansowanych CMS (np. WordPress czy Joomla, a nawet autorskie rozwiązania) pozwala przypisać tagi do każdego artykułu bądź newsa. Tagi to nic innego, jak zbiór słów kluczowych, które najtrafniej opisują daną treść. Nie muszą to być pojedyncze słowa. Powstaje zatem pytanie, po co je dodawać i co nam to daje?
W większości przypadków każdy tag jest linkiem do specjalnej strony, która zawiera listę artykułów powiązanych z danym tematem. Sprytniejsi pozycjonerzy dodatkowo optymalizują taką stronę poprzez odpowiednie ustawienie tytułu (title) oraz dodanie opisu do tagu (nasycenie tekstem). Dzięki takim zabiegom strona może pojawiać się wysoko w wynikach wyszukiwania Google. Wysoka pozycja może generować dodatkowy, organiczny ruch.
I tutaj dochodzimy do sedna sprawy. Dzięki umiejętnemu tworzeniu tagów, optymalizacji i linkowaniu,jesteśmy w stanie zwiększyć ruch na naszej stronie. A dodatkowy ruch może przełożyć się na potencjalnego klienta.
Jak dużo może być tagów?
Im więcej, tym lepiej. Nie ma tutaj optymalnej liczby tagów jaką można dodać do artykułu. Wszystko zależy od jego długości. Wiadomo – im dłuższy, tym więcej będzie tagów opisujących dany tekst.
Jak tworzyć tagi?
Jest to kwestia indywidualna. Każdy tekst będzie inny i nie zawsze będzie długi. Należy tak dobrać tagi, by jak najlepiej opisywały dany artykuł. Można też wesprzeć się narzędziem Google, np. AdWords Keywords Tool, które pokazuje popularność danego hasła (tagu). Warto sprawdzić, co wpisują użytkownicy i czy to pokrywa się to z tym, co sami wymyśliliśmy. Może zdarzyć się tak, że do tekstu dodany zostanie tylko jeden tag. Nie jest to nic złego – nie ma sensu wciskać tagów na siłę, bo nie przyniesie to dużo korzyści.
Dla tego tekstu dodałem następujące tagi: optymalizacja, optymalizacja strony, tagi, słowa kluczowe, dobieranie tagów, jak dobierać tagi, optymalizacja tekstu. Co może dać dobra optymalizacja tagów? Ostatnio optymalizowałem większy serwis, a celem optymalizacji było zwiększenie ruchu organicznego. Jakież było moje zdziwienie, gdy okazało się, że tagi nie były indeksowane. Zaleciłem więc ponowną indeksację stron z tagami, a redakcja dostała wytyczne dotyczące tworzenia tagów i linkowania. Efekt? Ponad 1000 unikalnych wejść dziennie więcej!
Ciekawostki na koniec
- Czasami zdarza się, że niektórzy specjaliści od SEO zalecają, by takie strony tagów nie były indeksowane, czy nawet pozycjonowane. Argument jaki często pada w takim przypadku to powielanie się treści. Wg mnie nie jest to słuszne i szczerze mówiąc nie wiem, dlaczego takie rzeczy są proponowane. Na wszystkich moich serwisach zawsze pozwalam na indeksowanie takich stron i jeszcze nic złego się nie stało. Wychodzę z założenia, że jeżeli mamy zwiększyć ruch na stronie, to tagi muszą być indeksowane.
- Tagować można nie tylko artykuły, ale nawet produkty w sklepie. Dzięki temu można “grupować” produkty wg cech, np. kolory, rozmiar itp.
Piotr Cichosz (shpyo)
Front-end developer i seoninja. Twórca kilku serwisów internetowych, na których eksperymentuje, jak bardzo można nagiąć wytyczne Google oraz autor kilku blogów, w tym Blog.shpyo.net. Pasjonat nowych, otwartych technologii.